Cześć. Nawet nie wiem od czego zacząć...
Chciałam oznajmić, że wbrew pozorom nie umarłam (:
Sporo się zmieniło, jednak ostatnio trochę zatęskniłam za lalkami. Już myślałam, że ta chwila nie nadejdzie, ale jednak! Cuda się zdarzają... ^^
Wracając do "sporo się zmieniło"...
Alex już nie jest ze mną. Jest to pierwsza i pewnie ostatnia lalka którą sprzedałam. Czy żałuję? Nie do końca. Czuję, że nowa właścicielka ma o wiele lepszy pomysł na tą lalkę i cieszę się, że właśnie do niej trafiła (;
Oprócz tego planuję jeszcze kilka drobnych zmian, mam nadzieję, że wszystko będzie po mojej myśli i się uda.
...No i że te zmiany wyjdą na dobre ^^
Chyba nie mam nic więcej do napisania, więc po prostu zostawiam kilka zdjęć, które jak się spodziewałam nie do końca wyszły, ale po takiej przerwie nie spodziewałam się cudów :>
Btw, bluzka szyta jest przeze mnie. Całkiem nie najgorzej mi wyszła... (:
~ ♥ ~
I jeszcze zdjęcie bluzki, musiałam :>
To chyba byłoby tyle.
Zapraszam jeszcze na instagrama, którego prowadzę razem z Wikusią (:
Są i będzie jescze więcej z zdjęć z naszego ostatniego spotkania (które swoją drogą było super. Na pewno najlepsze dni wakacji ♥), także będzie miło jak zajrzycie ^^
~Do następnego (może tym razem będzie szybciej niż w następne wakacje :>>) ♥
